Wreszcie cotton ball świecą również w moim domu

Witajcie kochani!
Kilka dni temu przyjechała do mnie przyjaciółka w pakiecie z prezentem. Dostałam moje upragnione COTTON BALL. Od dłuższego czasu wzdychałam do nich. Mało tego, są w idealnych kolorach. Od czystej bieli, po jasny i ciemny szary oraz czerń. Pomysły tylko przepychają się w mojej głowie, bo kulki pasują dosłownie wszędzie. Nawet nie umiem się zdecydować czy będą w salonie czy jednak w sypialni. Zapewne będę je ciągle przekładać. Nie wykluczam, że nawet kilka razy w ciągu dnia 🙂
Robią niepowtarzalny nastrój. Ach, będę do nich wzdychać w nieskończoność:))
Spójrzcie, poniżej 3 aranżacje z udziałem magicznych kulek:) 

W sypialni możecie również zauważyć nowy napis LOVE. Pastelowy, delikatny, uroczy. Prezent od Mamy. Genialnie koresponduje z narzutą. Ma i groszki i kwiatki. Nie może być lepiej:)

Buziaki kochani!
Weekend tuż tuż, więc życzę miłego odpoczynku!
Marcelina 

28 myśli nt. „Wreszcie cotton ball świecą również w moim domu

  1. izulka

    Oj taka przyjaciółka to skarb, prezent cudny, też myślę nad ich zakupem, ale zdecydować się na kolor nie mogę, ale chyba mi pomogłaś, te kolorki cudnie wyglądają, myślę że idealnie będą mi pasować w pracowni 🙂
    Pozdrawiam!

    Odpowiedz
  2. Anonimowy

    A czy one muszą być podłączone do prądu czy są na baterie? Bo są śliczne i sama bym się na takie skusiła. Czarny, biały, szary….Moje kolory. Cudne są.

    Odpowiedz
    1. Anonimowy

      szkoda. Nie lubię kabli, ale i tak się pewnie na nie w końcu skuszę 🙂 bo są śliczne a mam w głowie całą masę pomysłów jak i gdzie je wykorzystać :).

      Odpowiedz
  3. Margo eM

    Na zdjęciach wyglądają na różowe :p ale w kolorach szarości sa tez moje ulubione. Mam na nie chętkę ale jeszcze poczekam na kilka zmian w pokoju 🙂 piękne aranżacje i weź sie teraz kobieto zdecyduj która najlepsza 🙂

    Odpowiedz
    1. sisters

      Nie wiedzialam skad u Was ten roz czy fiolet…na komputerze mam nieprzekłamany kolor, natomiast na tablecie, gdzie ekran mam duzo jasniejszy to faktycznie sa fioletowe 😀

      Odpowiedz
    1. sisters

      Sa szare i czarne :)) wszystko zalezy od ekranu. U mnie na komputerze wygladaja tak jak w rzeczywistosci, ale jak weszlam z tableta to faktycznie fioletowo sie zrobilo 😀 czym jasniejszy ekran tym bardziej wrzosowe cotton bell ;D do tego zapalone wygladaja jasniej, stad moze poswiata 🙂

      Odpowiedz
  4. Anonimowy

    Ja też chciałam sobie sprawić taki prezent, tylko zastanawiam się nad ilością. A Twoich lampek ile jest? 20 czy 30? 🙂 🙂 🙂

    Odpowiedz
  5. mysza

    od dwóch dni oglądam ten zestaw i tak myślę nad nim i myślę bo wybór kolorów/zestawów w sklepie szeroki ale chyba się jednak zdecyduje na te właśnie szarości 🙂

    Odpowiedz

Odpowiedz na „Margo eMAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.