Czas na włoską przygodę!

Cześć kochani 🙂

Dziś wpadam do Was na chwilkę z informacją, że jutro wylatujemy z mężem do Włoch i niestety przez ponad tydzień na blogu będzie pustka. Taki mały odpoczynek od blogowania :-)) 

Docelowo jedziemy do Rzymu, ale w planach mamy zwiedzanie również takich miejscowości jak Neapol, Watykan i Anzio. W Rzymie byłam jako dziecko, wiec tym bardziej się cieszę, że mam możliwość ponownie odwiedzić to miejsce kilka(naście) lat później.
Już nie mogę się doczekać pysznych, słodkich śniadać z chrupiącym rogalikiem i mocną kawą. Nie mówiąc już o makaronach, które kocham miłością bezgraniczną 🙂
Postaram się przywieźć moc inspiracji wnętrzarskich.
Jeżeli macie ochotę śledzić moją włoską przygodę, to oczywiście zapraszam Was na INSTAGRAMA. Zapewne będę Was bombardować zdjęciami na bieżąco. 
Tymczasem ściskam Was mocno i zabieram się za pakowanie 🙂
 JEŻELI SĄ OSOBY, KTÓRE BYŁY W RZYMIE, NEAPOLU BĄDŹ W OKOLICACH I MOGĄ POLECIĆ CIEKAWE MIEJSCA TO BARDZO PROSZĘ O INFORMACJE W KOMENTARZACH :-))

PS. Po powrocie szykujemy dla Was konkurs, więc bądźcie czujni :-)))
Buziaki!
Marcelina

21 myśli nt. „Czas na włoską przygodę!

  1. Anonimowy

    W Rzymie na pewno warto odwiedzic lodziarnie,gdzie jest do wyboru ponad 40 smakow lodow! Znajdziesz tam np.lody o smaku pomidorowym, granatu,bialej czekolady..podobno wszystko z naturalnych skladnikow.Jak dla mnie raj na ziemi..postaram sie podeslac link z mapka:)

    Odpowiedz
    1. sisters

      Dziękuję za informację!! :-)))) Zapisuję sobie namiary i napewno tam zajrzymy :-)) Na Rzym mamy jakieś 4 dni, wiec myślę, że spokojnie damy radę go przejść :-)))
      Pozdrowienia

      Odpowiedz
  2. MadameWu

    Polecam Plac Cavalieri di Malta z widokiem przez dziurkę od klucza, znajdującą się w bramie prowadzącej do ogrodów otaczających siedzibę Zakonu Maltańskiego. 🙂

    Miłych wakacji! W Rzymie byłam 2 lata temu i tęsknię. 🙂

    Odpowiedz
  3. ariadna

    Bawcie się dobrze, odpoczywajcie, zwiedzajcie i nie żałujcie sobie włoskich przysmaków! Ja uwielbiam próbować lokalnych przysmaków na wakacjach, a przecież włoska kuchnia to istna rozkosz 🙂

    Odpowiedz

Odpowiedz na „karmelowaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.