Witajcie Kochani!
Ostatnio robiłyśmy projekt dla naszej znajomej. Projekt tyczył się pokoju dla dziecka. Długo zastanawiałyśmy się co można by zrobić, aby pomieszczenie było wyjątkowe a zarazem przyjazne dla dziecka. Do głowy wpadł nam pomysł na zagospodarowanie ściany. Wymyśliłyśmy naklejki ścienne. Szukałyśmy czegoś w dobrej cenie i z dużym wyborem wzorów.
Jeżeli sami chcielibyście odmienić swoje wnętrze to takie naklejki znajdziecie na stronie http://www.naklejki-szeridan.pl/, przepełnionej różnymi wzorami malarskimi.
Znalazłyśmy tam dział dziecięcy, ale nie tylko! Nie wiemy jak Wam, ale nam się bardzo podobają mapy świata w różnej kombinacji. Często można je zobaczyć w skandynawskich wnętrzach, w szczególności w salonach bądź gabinetach. Dla nas bomba!
Niebanalne wykończenie ściany nie tylko sprawdza się w mieszkaniu. Jest to doskonały pomysł także w restauracjach. Ciekawy napis bądź grafika napewno przykują uwagę klientów.
No i ostatnia kwestia, czasem nasze pociechy wpadają na pomysł malowania na ścianie i nie zawsze te malowidła są całkowicie zmywalne 🙂 W takim wypadku możemy zamaskować zniszczenia ciekawą grafiką. Dziecko będzie radosne z uwagi na ciekawy obrazek nad łóżkiem, a wy pozbędziecie się zniszczenia 🙂
Zresztą, sami zobaczcie jakie inspiracje znalazłyśmy dla Was na pinterescie 🙂
chociaż nie bardzo lubię naklejki na ścinę te co pokazałaś super są – skusiłabym się!
pozdrawiam
Świetne pomysły! 🙂 Genialne te z mapami :))
Bardzo podobają mi się takie naklejki.
Świetne inspiracje.Pierwszy króliczek jest boski.
pozdrawiam Was serdecznie
Podobają mi się mapy na ścianie, ale królik z pierwszego zdjęcia mnie urzekł całkowicie! 🙂
Oj ja nigdy nie miałam odwagi naklejać coś na ścianie, bo wiem, ile pracy kosztuje nałożenie gładzi 😉 Ale u kogoś mi się podoba 😀 Drzewa świetne!
podoba mi się ta pierwsza mapa, super pomysł, takiej mapy jeszcze nie widziałam. królik też niczego sobie, idealny do pokoju dla jakiejś małej Alicji z krainy czarów 🙂
Świetne pomysły. Królik genialny! i świetnie są te trójkąty w pokoju dziecięcym.
Sama wyklejam puste ściany, gdy nie mam na nie pomysłu. Najczęściej zdjęciami, kartkami czy posterami 🙂
Jestem fanką naklejek 🙂 właśnie przymierzam się do oklejenia przedpokoju szarymi kropelkami 🙂