Wykonując projekty dla moich klientów nie mogę ograniczać się wyłącznie do stylu skandynawskiego:) Oczywiście przemycam swoje koncepcje, natomiast moim celem jest spełnienie oczekiwań klienta. Ostatnio urządzałam mieszkanie w stylu glamour- nie ukrywam, było to dla mnie spore wyzwanie:)
Przeglądając i szukając odpowiedniego mebla, w oko wpadł mi producent foteli, który właśnie tworzy w takim stylu. Do projektu wykorzystałam fioletowy model, który skupił na sobie uwagę całego wnętrza. Salon w odcieniu szarości, bieli i czerni zyskał koloru właśnie dzięki niemu.
Dlatego jeśli uważacie, że czegoś brakuje w waszych wnętrzach, warto zastanowić się nad wygodnym fotelem, który umili czas podczas czytania oraz nacieszy oko 🙂
Poniżej mam dla Was kilka inspiracji. Postawilibyście na kolor czy może wolicie jednak bezpieczne rozwiązania i fotel, który wtopi się w tło?
Marcelina
Fotel dla mnie jest w pewnym sensie królem domu i musi się wyróżniać, dlatego ja stawiam na te w intensywnym kolorze i o ciekawym kształcie 🙂 Przecudowne inspiracje 🙂
Mi również się podobają te w intensywnych kolorach 🙂
Ja zdecydowaaie chciałabym mieć fotel odbiegający tematem od reszty 🙂 albo kolorem, albo tylko fakturą. Te uszaste bardzo mi się podobają, koniecznie z podnóżkiem 🙂 U mojej teściowej w salonie cały taki komplet jest!!!
Najbardziej podobają mi się te pikowane, mają w sobie to coś. Jeśli chodzi o kolor to stawiam na szarość, biel lub czerń, bo inne kolory po jakimś czasie zaczynają mnie męczyć.
Miłego dnia
dla mnie fotel lampa i podłoga z pierwszego foto spełnienie marzeń;-)
Tak to prawda, pierwsze zdjęcie to ideał, fotel i lampa bajka.
Lampa jest mega!:-)
Wszystkie zaprezentowane fotele są świetne, szczególnie podobają mi się te w zdecydowanych kolorach 🙂 jak dla mnie takie mocne akcenty kolorystyczne w stonowanym pokoju wyglądają rewelacyjnie 🙂
Fajne inspiracje! Ja właśnie też szukam teraz fotelika do pokoju bliźniaczek, ale stanie chyba na Ektorpie z Ikei.
Marzy mi się fotel… tylko w troszkę innym stylu 😉 Dla mnie też dużym wyzwaniem byłoby urządzanie wnętrza w stylu glamour, oj dużym.
Sa cudowne i nawet w kolorze mi sie podobają! Tylko pewnie cena jest powalająca.
Pozdrawiam:)
Kiedyś nie wyobrażałam sobie, żeby kupić fotel, który nie jest z kompletu kanapy, teraz nie wyobrażam sobie, żeby był taki sam ^^ Niestety u nas miejsca brak nawet na mały fotel 🙁
Ja zdecydowałam się na uszasty i szary. Choć teraz widziałam ten sam model w wersji kanarkowej i zastanawiam się czy nie byłby doskonałym elementem szarego pokoju 😉 Ach te wnętrza, finansowa studnia bez dna!
Kanarkowy brzmi świetnie 🙂 chociaż szary bardziej uniwersalny…:-)
Genialne te propozycje, super nr 1 i nr 3. Lubię takie mocne akcenty kolorystyczne – sprawdzają się tam, gdzie mało koloru i od razu odmieniają wnętrze 🙂
Świetne przykłady. Podobają mi się głównie te w wyrazistych kolorach.Często są same w sobie ozdobą wnętrza.