HOME & LIFESTYLE #2

Kilka dni temu zaczął się nowy miesiąc. Co to oznacza? Czas na publikację drugiego wpisu z serii HOME & LIFESTYLE, czyli zbiór łupów zakupowych do domu, propozycje ciekawych książek, wpisów na blogach, a także gadżetów i kosmetyków. Totalny MISZ-MASZ! Zaczynamy? 🙂
___________________________________________________________________
Już wiecie od mojej Mamy, że w Bytomiu w zeszłą sobotę miał miejsce targ staroci. Mama miała szczególne zadanie-znalezienie białego, metalowego taboretu, rodem z gabinetu lekarskiego. Zadanie wykonane! Ba! Mało tego, udało się jej utargować całkiem fajną cenę 🙂 Brawo Mama!

Kwiaty to w naszym domu temat tabu. Nie jestem romantyczką, która mdleje na widok bukietu czerwonych róż. Jedynie od czasu do czasu skuszę się na goździki…ale jeśli wytrzymają dobę, to możemy świętować. A wszystko za sprawą naszego kota, który jest urodzonym florystą i rozkłada kwiaty na części pierwsze. Dlatego moje zbiory kwiatowe kończą się na takich kwiatach doniczkowych, jak możecie zobaczyć poniżej. Chociaż z kaktusa i tak ziemia była wykopana…:D

Biały, skandynawski słój z drewnianym wieczkiem marki Kitchen Craft doskonale sprawdzi się jako pudełko np. na cukierki. Oczywiście upolowany w Tk Maxx 🙂

Uwielbiam Mateusza Grzesiaka, więc w mojej biblioteczce nie mogło zabraknąć jego najnowszej książki 100HAPPYDAYS. Polecam każdemu! Idealnie sprawdza się o poranku, zaraz po przebudzeniu. Pozwala dostrzec szczęśliwe momenty w naszym życiu i pozytywnie nastraja od samego rana. 

Druga pozycja to „Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń” słynnego Nick’a Vujicic’a. Świetnie napisana! Chociaż opisuje trudności w codziennym życiu, to zarazem dostarcza mnóstwo pozytywnej energii. 

I kilka kosmetycznych MUST HAVE i nowości.  Podkład i puder REVLON posiadam od kilku miesięcy. To chyba pierwszy podkład, po który regularnie sięgam, gdy kończy mi się opakowanie. Natomiast cienie NAKED2 Urban Decay odkrywam na nowo. Zwykle robię czarną kreskę eyeliner’em i na tym koniec, ale gdy skusiłam się na sztuczne rzęsy-kreska poszła na bok i z przyjemnością maluję się cieniami w neutralnych kolorach. Cała paleta zachwyca!

Szamponu suchego używam sporadycznie, najczęściej pod koniec dnia, gdy chcę odświeżyć swoje włosy. Nigdy nie zwracałam uwagi na markę i kupowałam tylko te w dobrej cenie. Gdy zobaczyłam kolorowe opakowania szamponów Batiste– nie mogłam się powstrzymać. Pachną obłędnie! 
Małe, zielone cudo to puder stylizujący taft, który zwiększa objętość. Sprawdza się na większe wyjścia 🙂
I perfumy… jestem okropnie wybredna jeżeli chodzi o zapachy. Mam swoje dwa ulubione: Si – Armaniego oraz Pradę Infusion. Teraz zakochałam się w Chloe :-)!

Jeżeli szukacie specjalistycznych produktów np. do włosów, to zajrzyjcie tutaj => http://www.realbeauty.pl/

8 myśli nt. „HOME & LIFESTYLE #2

  1. Ola | Mikmok blog

    Z tymi kwiatami, to skąd ja to znam? 😉 U mnie najlepiej trzyma się postawiony w łazience aloes – nic z nim nie robię, wodę czerpie chyba z wilgoci. Więcej kwiatów nie posiadam 😀

    Odpowiedz
  2. Dorabiaj Teraz

    Też mi się podoba słój z Tk Maxx. Nie kupiłam go, bo jak dla mnie trochę za drogi. Nick'a Vujicic'a uwielbiam. Muszę kiedyś przeczytać jego książkę! Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
  3. Anonimowy

    Kochana,stołeczek boski!Mój wujek posiada jedną sztukę więc spytałam skąd ma to cudeńko,on na to,że u niego w pracy było takich starowinek mnóstwo!!! pytam co się z nimi stało bo chętnie 1 bym przygarneła.Jak odpowiedział,że poszły na złom to myślałam,że trupem padnę!!Niiiiieeeeeee!!!Pozdrawiam Asia

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.