Gotowanie, sprzątanie, szukanie prezentów…i już po wszystkim. Mam nadzieję, że udało Wam się spędzić ten świąteczny czas w gronie rodziny. U nas było istne szaleństwo.Nawet wigilię mieliśmy podwójną: najpierw u moich rodziców, a później u teściów. Tyle rozmów, tyle jedzenia. Teraz przyda się noworoczny detoks, prawda?:-) Spisujecie swoje postanowienia na kolejny rok czy już nie robicie sobie nadziei? U mnie swobodnie pomysły krążą po głowie…pewnie sporo z nich zostanie zrealizowane, o połowie zapomnę a reszta przejdzie transformację. Chociaż spoglądając na zeszłoroczną listę to było całkiem nieźle…
No i jeśli Święta to i prezenty 🙂 Mówmy sobie o cudownej atmosferze, pysznych potrawach, ale prawda jest taka, że każdy tylko czeka aż rozpakuje swoją paczkę. A ja byłam w tym roku bardzo grzeczna albo po prostu Mąż mnie tak kocha…i dostałam wymarzony zegarek DW 🙂 Oprócz tego, pod choinką znalazłam pełno innych drobiazgów, których namiastkę możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Jestem ciekawa jak u Was minął świąteczny czas? Z kim spędzacie zazwyczaj wigilijną kolację? I na jaką potrawę czekacie cały rok? U mnie są to niewątpliwie makówki, które co roku robi bezbłędnie mój Tata:) Buziaki, Marcelina.
Kitek przetestował nowy pled:-)
Ja nie lubię ryb, ale karpika zawsze chętnie jem, zawsze mi smakuje, może dlatego, że raz w roku? 🙂
Ładne prezenciorki :-). Poświąteczne pozdrowienia, wpadnij kiedyś do mnie ;).
A ja karpika omijam i mam zawsze pstrąga 😀 😀
Czekam zawsze na rybę po grecku i smażonego karpia 🙂 Ryba po grecku jest przepyszna, ale jem ją jedynie raz w roku, bo jest czasochłonna. Karpia smak bardzo mi odpowiada, jednak jem go tylko w wigilię z uwagi na sporą ilość ości…
Zrobienie listy na 2016 rok przede mną, będzie raczej luźna, ale chcę to zrobić, by nei zapomnieć o kilku pomysłach.
U mnie karp odpada, z Tatą nie przepadamy za nim 🙂 Ale reszta rodziny się zajada:)
Witam, ale piękny pled! Czy mogę spytać gdzie taki można kupić?
Pled z Tk Maxx 🙂
U mnie też były skarpety 🙂 moje były w gwiazdki. Lubię takie pomysły. Ps uwielbiam takie miłe kocyki!
Skarpety to zawsze dobry pomysł. A do tego idealnie sprawdzają się w takie mroźne dni:)
Piękne prezenty!Pledzik cudny!Ja w tym roku Wigilię spędziłam tylko z mężem, ale nie żałuję było bosko.Prezenty dostałam już wcześniej, więc pod choinką ich nie było, w dodatku dostałam jeszcze mam zgodę męża na wydanie w tym roku 500zł w Ikei, jestem w niebie 🙂 Co do potraw to najbardziej wyczekuję pierogów i barszczu z uszkami 😉 Pozdraiwam 🙂
No to piękny prezent 🙂 Udanych zakupów w takim razie!:)))))
super prezenty 🙂 trzeba być chyba bardzo grzecznym żeby takie znaleźć pod choinką 😉
U nas mnogość potraw ale na szczęście w małych ilościach
Pozdrawiam
No…było się grzecznym , było ;D Pozdrowienia!