Nie tak dawno pokazywałyśmy Was masę inspiracji, gdzie królowała intensywna żółć(tutaj znajdziecie wpis KLIK). Zapowiedziałyśmy, że niebawem pojawią się kadry z mojego domu, gdzie słoneczny akcent został mocno zaznaczony. Nie jest tajemnicą, że uwielbiam swoje jasne wnętrza rozświetlać pastelami, ale tym razem wygrał żółty. W zeszłym tygodniu odwiedziłam tradycyjnie już targ staroci w moim rodzinnym Bytomiu. Kupiłam kilka rzeczy, ale gdy zobaczyłam stary telefon (żółty telefon!) nie zastanawiałam się ani chwili, tylko zdecydowałam się na zakup. Czy było warto-oceńcie sami 🙂 Jestem ciekawa czy wy również lubicie ten kolor? A może w Waszych domach także się pojawił?:-) Dajcie znać 🙂 A za kilka dni część druga! 🙂 Buziaki, Ewelina.
uwielbiam żółte akcenty w domku 🙂 ja mam takowe w swoim pokoju.
u Ciebie pasują cudownie, jest tak wesoło, jasno i optymistycznie. telefonu zazdroszczę prze-okropnie 😉
Żółty telefon – pierwsza klasa, moja ciocia miała dokładnie taki sam:-) Ja jeszcze do niedawna żółtego unikałam jak ognia, ale w pastelowym wydaniu coraz bardziej zaczyna mi się podobać, a Twoje żółte dodatki powalają z nóg:-)
Pozdrawiam:-)
Żółte akcenty wprowadzają trochę słońca 🙂 mam takie żółte fronty w meblach kuchennych i nie wymieniła bym je za nic
Żółty, to jeden z moich ukochanych kolorów. Ale wyobraź sobie, że w tej chwili nie mam nic z tej barwy w domu ;))) U Ciebie wygląda przepięknie, wprowadza życie i radość, do stonowanego, białego wnętrza. Podoba mi się bardzo. W ogóle uwielbiam Twój domek :))
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
a ja mam pytanie skąd jest kredens?:)
Cudowne połączenie kolorów. Żółty ślicznie wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
Żółty zawsze mi się podoba na wiosnę 🙂 Wyglada super. Szczególnie ten telefon 🙂
Kiedyś miałam taki telefon 🙂 Fajowo u Ciebie 🙂
normalnie nie lubię żółtego. ale u ciebie bardzo mi się podoba. uroczo jak zawsze.
Mogłabym powtórzyć po "bidibi" ,że nie lubię żółtego :/ ale u Ciebie wpasował się super 🙂 ślicznie u Ciebie :)pozdrawiam Lidka
a ja mam nietypowe pytanie…czy mogłabym prosić o wymiary szafki przeszklonej w Twojej kuchni? Chodzi mi konkretnie o to, jaką szerokość ma szkło, a jaką ramka wokół szkła w tej szafce z 2 drzwiczkami. Z góry bardzo dziękuję za pomoc 🙂
Telefon wygląda znajomo:) Przyjemnie tu u Ciebie. Kredens prezentuje się świetnie. Ja na żółty zdecydowałam się w pokoju syna. Kiedyś były tam granaty, a teraz żółty i pomarańczowy i muszę przyznac, że jestem bardzo zadowolona z efektu, a właściciel pokoju jeszcze bardziej:)
Niestety żółty nie moja bajka.Chyba jakaś inna jestem bo po komentarzach widzę że raczej się podoba.U Ciebie natomiast ten kolor super współgra ze słodkimi pastelami na tle białej kuchni.
A ja się ostatnio pokochałam z różem, chyba wszystko przez kwitnące piwonie 🙂 Żółci w domu mam niewiele, chyba jeszcze nie znalazłam na nią miejsca ani sposobu w swoim domu 🙂 pozdrowienia, Paulina
świetnie ten żółty sie wpasował w neutralną bazę. Mnie najbardziej spodobały się żółte kubki- skąd one są? 🙂 Pozdrawiam 🙂
Tyle słońca w całym domu…… 😉
Żółte są extra – ja mam krzesła – ale inny odcień..
Ta żółć jest świetna!!Klimacik wakacyjny tworzy, bynajmniej ja tak to widzę! Pozdrawiam gorąco
Pięknie, kuchnia nabrała świeżości i letniego kunsztu, jest bosko 🙂