Nowy lokator w naszym domu

To był szalony tydzień. Wszystko za sprawą mojej Mamy Róży, która jak co roku postanowiła pojechać na wakacje. Zauroczona poprzednim wyjazdem znów odwiedziła Mazury. Cieszę się, że pomimo wieku z taką łatwością pakuje walizkę, wsiada do autobusu i stawia czoło przygodzie. Energiczna z niej babka! A w związku z jej wyjazdem postanowiliśmy, że mój Tata wprowadzi się do nas na ten czas. Zdecydowanie zrobiło się bardziej radośnie w naszym domu. Dodatkowa osoba w domu wnosi wiele pozytywnych emocji. Chociaż nie zabrakło walki o fotel 🙂 (dla przypomnienia zajrzyjcie tutaj KLIK).
Oprócz tego, wraz z Marceliną udałyśmy się kilka dni temu do Warszawy. Celem naszej podróży było spotkanie blogerów związane z marką IKEA. Żałuję, że byłyśmy w stolicy zaledwie jeden dzień, ale mimo to udało nam się zamienić kilka słów z innymi blogerkami, które zjechały się z całej Polski. A teraz odliczam dni, ponieważ w październiku czeka nas kolejne blogowe wydarzenie – MEETBLOGIN. Udało nam się zdobyć złoty bilet, który wpisał nas na listę bez konieczności wysyłania dodatkowego zgłoszenia. Uff, całe szczęście 🙂 Byłyśmy w Łodzi rok temu i nie wyobrażam sobie, gdybyśmy miały opuścić tegoroczną edycję. No to co, z kim widzimy się w październiku? Pochwalcie się! 🙂
Ściskam Was mocno. Ewelina

 

 

 

 

 

 

7 myśli nt. „Nowy lokator w naszym domu

  1. Marilyn M

    Oj tak to prawda, że jak w domu pojawia się ktoś gościnnie(na trochę!!;-P) to jest weselej 🙂 No to mamuśka to herszt babka jest 😉 To wspaniale, że znowu możecie być na tak głośnym blogowym wydarzeniu, gratuluję!No ale co tu się dziwić, taki światowy blog i piękne wnętrza na nim 🙂 Kuchnia bajka, z każdej strony 🙂 Uściski :-*

    Odpowiedz

Odpowiedz na „PaulinaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.