O tym, że mam mały balkon mogliście się dowiedzieć już rok temu, gdy publikowałam jego zdjęcia. Faktycznie, nie urządzę na nim zapewne żadnej balkonowej imprezy, nie zawieszę hamaka czy też innych bajerów. Nie zmienia to faktu, że każdego roku chcę w spokoju poczytać książkę, odpocząć, pobyć na świeżym powietrzu. Do tego mój balkon nadaje się doskonale:-) A to, że jest mały nie oznacza, że nie musi być przyjemny dla oka.
Oprócz dodatków i kwiatów, największą zmianą w jego wyglądzie jest podłoga. Drewniana podłoga!!! Zamówiłam ją przez stronę GUMI wood decking. Wszystko było banalnie proste, począwszy od samego projektu, który można wykonać poprzez stronę internetową, aż po montaż. Chociaż położeniem drewna na balkonie miał się docelowo zająć mój mąż, to jak przyszedł kurier z paczką, nie wytrzymałam i zaczęłam kłaść sama. Wystarczyła godzina i podłoga była gotowa 🙂 Deski są przymocowane do siebie za pomocą kauczukowych łączników, co bardzo ułatwiło sprawę. Dzięki temu, mój mini mini balkon stał się przytulnym kątem. Szczerze Wam polecam takie rozwiązanie!
Dla ciekawskich, pod koniec wpisu zamieściłam aranżację balkonu sprzed roku 🙂
Buziaki, Marcelina
A tak było jeszcze rok temu 🙂
Wpis powstał w ramach współpracy z firmą DREWEX– producentem drewnianych tarasów GUMI.
Podoba mi się i przed i po.Super dodatki!Pozdrawiam serdecznie:-)
Pozdrowienia!:)
Pięknie, tak przed metamorfozą jak i po ! pozdrawiam, Paula
Dzięki!:) Pozdrowienia!
fajnie, bardzo wakacyjny ten Twój balkon 🙂
Taki miał być :-))))))))))
uroczy mini balkonik, a drewno go ociepliło -bardzo mi się podoba
Aż przyjemnie chodzić po takim drewnie, nie to co zimne płytki:)
Fantastyczna ta podłoga, jak mi się taka marzy ale przy moich gabarytach koszt będzie kosmiczny 🙁 Ogólnie masz bardzo milusi ten balkonik :)))
Czym większy tym droższy 🙁 Chociaż jeden pozytyw posiadania takiego mini balkonu… 😀
Obie wersje sa swietne, wierz mi ze niektorzy maja niesamowita graciarnie na balkonie a tu prosze 😉 pozdrowienia
Wolałabym mieć pusty balkon, nizeli zagracony. Jak mam postawić suszarkę z praniem na balkonie to już mam drgawki….:D
Pomysł z paskiem świetny – muszę kiedyś wykorzystać do ujarzmienia pledów 🙂
Pomysł nie mój, a Mamy 🙂 Ale faktycznie funkcjonalne rozwiązanie :-)))
i to kolejny przykład pokazujący, że małą powierzchnię możemy zaaranżować z pomysłem, wystarczy chcieć 😉
Arch/tecture- blog pełen designu!
dokładnie:-)))
Naprawdę bardzo przyjemny i wystarczający kącik:)
dzięki :-)))
Ślicznie! 🙂 Zazdroszczę Ci białych ścian – u nas jest żółto-żółta elewacja 😉