Miesięczne archiwum: Kwiecień 2015

5 zdjęć tygodnia

Tak jak obiecałyśmy, w każdą środę pojawiać się będzie wpis z cyklu „5 zdjęć tygodnia”. Dzięki temu mamy możliwość pokazania Wam fotografii, które nas czymś urzekły 🙂 Zaczynamy!
1
Podczas ostatniego spaceru po lesie moją uwagę przyciągnął ścięty pień. Od razu pomyślałam o stworzeniu z niego małego stoliczka kawowego albo stolika nocnego. Byłoby pięknie:-)
2
Miętowy piec na tle białych wnętrz!Pomijam fakt pyłu i sadzy, które już nie tak fajnie będą się prezentować…ale pomarzyć zawsze można:-)

3
Biała, drewniana podłoga w kuchni, świeże kwiaty, meble w neutralnych kolorach. Idealne miejsce na makaron z pesto!

4
Lubię kontrasty. Sama zdecydowałam się na czarno-białą szachownicę na podłodze w przedpokoju i kuchni. Natomiast widząc taki wzór na ścianie straciłam głowę!Wygląda obłędnie z drewnianą podłogą!

5
Nie macie pomysłu na oświetlenie w kuchni? Zwisające żarówki mogą okazać się strzałem w 10! 

A która aranżacja spodobała Wam się najbardziej? Czekamy na opinie!

Piknikowy dzień Sisterek

Majówka już za pasem, więc skutecznie się do niej przygotowujemy 🙂 A że wystarczy tylko wyjść przed dom, to okazji do biesiadowania jest całkiem sporo. Rozkładamy się wygodnie z Marceliną na trawce i pochłaniamy same pyszności. 
Od całkiem niedawna zakochałyśmy się w kolorowej melaminie, która idealnie sprawdza się w takich okolicznościach. Kubki, talerzyki, łyżki…a wszystko w cudnych pastelach. Gwarantuję, że taki rogalik 100 razy lepiej smakuje, gdy się go pałaszuje na takich tackach. 
Zresztą sami zobaczcie jak wesoło spędzałyśmy czas…i nawet Fado nam towarzyszył 🙂
ps. melaminowe cuda znajdziecie w sklepie Sweet Vilage KLIK 🙂

Piknikujący Fado 😀

Skandynawskie mieszkanie z dizajnerskim wieszakiem w tle

Tutaj zapewne mieszka artystka/intelektualistka. Mieszkanie w starej kamienicy, z wielkimi oknami i skrzypiącą podłogą urzekło mnie w swej prostocie. 
Piętrzące się stosy książek i płyt na podłodze i fotografie umieszczone w niebanalnych miejscach.
Nie wspomnę już nawet o czarnej ścianie w sypialni, nad którą się rozpływam. Biel połączona z czernią i drewnianą ławką przy łóżku. Wow wow wow!
Proste biurko przy którym tworzą się pomysły i ich realizacje. A wszystko delikatnie otulone kolorowym akcentem. Pomarańczowy, dizajnerki wieszak widziałabym u siebie. Pewnie nic bym na niego nie położyła, aby przypadkiem go nie zakryć, bo taki wieszak to ma się przede wszystkim prezentować, prawda? 🙂 
Wprowadziłabym się tu od razu. A Wy? Czujecie ten klimat? 🙂
Buźka! Marcelina

drewno na elewację 
zdj. elledecor

Beton: na ścianie czy podłodze? | Concrete: on the wall or on the floor?

 Przekornie ku temu co za oknem, gdzie duszno, parno i ciepło – beton będzie dzisiaj w roli głównej. Beton na ścianach lub na podłodze. Zimny, szary a jakże kontrowersyjny. Uwielbiany albo pomijany. 
Chociaż nie widzę go u siebie w mieszkaniu, to uwielbiam na niego spoglądać ukradkiem.
A jak Wam się podoba? Lubicie? Nie lubicie? 
A jak lubicie to gdzie? ŚCIANA czy PODŁOGA?:-)
wady zgryzu

Mieszkanie z antresolą

Dobrze wiecie,  że milknę z zachwytu, gdy widzę białe wnętrza, w lekko surowej odsłonie z dodatkiem drewna i czerni. Tu nie mogło być inaczej. Dodatkowym atutem jest antresola, która śni mi się po nocach 🙂 Może kiedyś będę miała okazję właśnie tak urządzić swój dom. Bo obecnie jedyną antresolą jaką mogłabym sobie zafundować to chyba łóżko piętrowe… 😀 

współpraca transportowa

 Biała kuchnia z wielką wyspą, przy każdy posiłek o poranku wydaje się cudowny. 
Ponadto, toporne taborety. I chociaż nie przepadam za kolorem pomarańczowym, to tu w postaci pojedynczych akcentów wygląda bardzo dobrze.

Stolik to kwintesencja dizajnu. A co sądzicie o ciemnej podłodze? Obawiam się, że nie dałabym czasowo wyrobić się ze sprzątaniem ogarniając taką przestrzeń w towarzystwie mojego kota, który nagminnie traci sierść…a moim nieodłącznym przyjacielem stałby się odkurzacz 🙂

Podróżuj z Sisters About-RZYM

Dziś kolejna odsłona cyklu „Podróżuj z Sisters About”. Tym razem wyczekiwany długo Rzym
Często bywa tak, że Rzym zwiedzamy w przelocie, w ciągu jednego dnia. Moi drodzy, to miasto na to nie zasługuje!:-) Warto pobyć w nim chociaż kilka dni, aby poczuć klimat, na spokojnie pozwiedzać. Całe szczęście można trafić na bardzo okazyjne ceny biletów lotniczych, więc cała wyprawa nie musi skończyć się pustym kontem bankowym:-)

Dodatkowo, mam dla Was fajnie miejsce, w którym możecie się zatrzymać. Rome New Home, bo to o nim mowa, jest usytuowany bardzo blisko metra, dosłownie 4 km od Schodów Hiszpańskich. Okolica spokojna, nieopodal najlepsza lodziarnia pod słońcem (w której zatrzymywaliśmy się z mężem kilka razy dziennie…).
Sam pensjonat to nowoczesne miejsce, ze wspólną jadalnią oraz łazienką. Utrzymany w czystości, z przemiłym włoskim gospodarzem-Roberto pomaga w dosłownie wszystkim 🙂 O poranku serwowane są włoskie śniadania (bardzo włoskie…i bardzo słodkie:-))) a kawy możemy się napić o każdej porze.
No to kto planuje odwiedzić Rzym jeszcze w tym roku?:)

sklepy z tapetami
Rome New Home – Bed & Breakfast
Via Salento, 14 – 00162 Roma
Tel. +39 328.22.88.972
info@romenewhome.it
www.romenewhome.it

5 ZDJĘĆ TYGODNIA

Kochani, rozpoczynamy nową serię wpisów. 5 zdjęć tygodnia to prezentacja 5 wnętrz, które nas oczarowały. Post będzie się pojawiał regularnie. Jednocześnie mamy propozycję także dla Was 🙂
Jeśli wpadnie Wam w oko ciekawe wnętrze-koniecznie prześlijcie je do nas na mejla (nobisszczepanska@gmail.com). A może chcecie się pochwalić swoim zdjęciem, które zrobiliście? Czekamy na Wasze inspiracje, aby w każdą środę dzielić się nimi na blogu!
A teraz zaczynamy…
1

Na pierwszy rzut idzie apartament z wielkimi okiennicami, turkusową ścianą i ciekawą podłogą. Rozkładając wnętrze na elementy pierwsze możemy uznać, że panuje tu niezły chaos…niemniej jednak dla nas w tym nieładzie jest harmonia 🙂 Biel i kolorowe akcenty-to jest to!
2
Delikatna, biała łazienka z drewnianym taboretem, na który beztrosko możemy rzucić ręcznik. A do tego piękna podłoga, która nadaje niebanalny charakter pomieszczenia.

3
Minimalistyczne wnętrze, z delikatną miętą na ścianie i dizajnerskimi krzesłami. Czy można chcieć więcej?
tapety pokojowe

4
Zachwyciła nas drewniana podłoga, kredens…a także pepitkowy fotel. Nie wspominając już o drucianym krześle…Bajka!

5
Poniższe wnętrze kojarzy się nam z małym, francuskim mieszkaniem studentów. Stary stół oraz krzesła w intensywnym kolorze to zapewne miejsce, gdzie odbywają się długie rozmowy przy kawie. Sznur żarówek zwisający przy oknie-marzenie!

Rzuć biel!

Od pewnego czasu biel została ustawiona na piedestale najgorętszych wnętrz. Klasyczna a zarazem modna. Każdy zachłannie kupuje puszki z białą mazią w środku, aby być fashion. Bo to przecież takie skandynawskie, na topie i generalnie  wow. 

Ostatnio odebrałam katalogi i wzorniki farb, bo przecież moim klientom nie będę proponować wyłącznie białych ścian. Chociaż sama przepadłam i najchętniej wszystko malowałabym białą farbą ( w ostateczności delikatną szarością) to kolorowe wnętrza również mają wiele uroku. 
Chyba najbardziej spodobał mi się pomysł na korytarz, gdzie świetnie wygląda ciemniejszy kolor, np. granat. 
Zobaczcie sami i dajcie znać czy dałam radę Was przekonać:-) Zostajecie wierni bieli czy jesteście gotowi na odrobinę kolorowego szaleństwa?

Czas na WYWIAD!

fot. Kasia/zenja.pl
Jakiś czas temu brałam udział w sesji zdjęciowej. Autorką zdjęć była cudowna Kasia/zenja.pl Była to dla mnie świetna przygoda i miłe doświadczenie, gdy mogłam pokazać jak wygląda życie blogera od strony fotografii. 
Całkiem niedawno Kasia założyła bloga, na którym w lekki sposób opowiada o życiu,a wszystkie jej wpisy są wzbogacone o piękne zdjęcia jej autorstwa. Na blogu można także inspirujące wywiady…a ja miałam przyjemność udzielić kilku odpowiedzi na temat blogerskiego życia. Dlatego też z wielką przyjemnością zapraszam Was na bloga ZENJA.PL , gdzie możecie przeczytać wywiad ze mną,a  także znaleźć wiele interesujących artykułów. Tobie Kasiu bardzo dziękuję za świetną przygodę po raz drugi…i mam nadzieję, że nie ostatni 🙂
Wywiad znajdziecie TUTAJ

Odrobina natury w domu

Ostatnio na blogu pojawiały się typowo skandynawskie wnętrza. Hotel, w którym przebywała Marcelina czy też inspiracje black&white to coś, co wiele z nas uwielbia. Ale dzisiaj chciałabym Was przekonać do odrobiny koloru. Mamy wiosnę, wszystko budzi się do życia, więc warto, aby w naszych domach również zagościła zieleń, żółć czy mięta. 
U mnie mała zmiana w kuchni… wymieniłam białe półki z IKEA na zieloną ze sklepu Scandinavian Living. Delikatna zieleń idealnie wpasowała się do wnętrza. A ja beztrosko mogę umieszczać na niej swoją ulubioną ceramikę oraz inne drobiazgi. 
Zapraszam Was na małą podróż po mojej kuchni. Co sądzicie o takiej subtelnej zmianie? Stawiacie na kolor tej wiosny czy zostajecie przy klasycznej bieli?;-)
Buziaki, Ewelina