Miesięczne archiwum: Luty 2016

Kuchenne nowości

Witajcie po dłuższej przerwie 🙂 Uwierzcie, dzisiaj jest pierwszy dzień, gdy spokojnie mogę zająć się swoimi sprawami od ponad dwóch tygodni. Korzystając z okazji chciałam Wam pokazać moje kuchenne nowości, które do mnie zawitały. 
Na pierwszy rzut idą młynki, czarny i biały, które możecie znaleźć w sklepie skandynawskie.pl. Marzyłam o nich od dawna! Świetnie wyglądają, no i nie ukrywajmy-są bardzo przydatne w kuchennych perypetiach. 

Kolejną nowością są trzy pojemniki z drewnianym wieczkiem z Pepco. Idealnie pasują do nowej kolorystyki mojej kuchni 🙂
Następna zdobycz z Pepco. Szklany słój z tablicową etykietą. Miejsce na ciastka znalezione 🙂

Herbata Tafelfut-kolejna do kolekcji, to prezent od livebeautifully. Kokos + czekolada to najlepsze połączenie mojego męża. Zatem już wiecie, kto nałogowo po nią sięga… 🙂 

Dzieje się!

Pudrowy róż powoli staje się hitem 2016 roku. Postarałam się, aby akcenty w tym kolorze również pojawiły się w moim domu. Poduchy zamówiłam przez internet w H&M Home. Są ładnie wykończone. Kolejną nowością jest czarna konewka z Ikea. Miałam na nią oko od pewnego czasu, aż wreszcie ją kupiłam 🙂
Zdradzę Wam, że ostatnie dni są dla nas intensywne. Sporo się dzieje 🙂 Niech małą podpowiedzią będzie dla Was ostatnie zdjęcie. Twórczo, aktywnie, z pasją-to lubimy najbardziej 🙂 Ściskam, Ewelina 

Recepta na kolorowy dzień

Ależ za oknem szaro i deszczowo…a już taka piękna wiosna się zaczynała. To nic, uparcie wariuję z pastelami w swoim domu. Wciąż mi mało…Ale z drugiej strony, jeśli człowiek nie musi wychodzić z domu w taką pogodę to i szarość za oknem nie straszy, prawda?
Oprócz kolorowej dawki pozytywnej energii w postaci dodatków, mam dla Was też kilka nowości. W tym pucharek, który służy mi jako cukiernica. Tydzień temu znowu uległam pokusie i wybrałam się na bytomski targ staroci. Znalazłam kilka perełek 🙂 Ściskam, Ewelina

UBIERZ SIĘ W KLIMACIE SWOJEGO WNĘTRZA. 5 STYLÓW I PONAD 70 UBRAŃ I DODATKÓW.

Jakiś czas temu przedstawiałam Wam kilka propozycji ubraniowych, które byłyby spójne z wnętrzem, w którym żyjecie. Dziś postanowiłam wrócić do tematu i nieco go rozbudować. Co mam na myśli?

Mam dla Was 5 obszernych propozycji pt. Ubierz się w klimacie wnętrza. Przygotowałam zestawy tak, aby pasowały kolejno do stylu skandynawskiego, paryskiego szyku, stylu marynarskiego, vintage oraz biznesowego. Nie wiem jak Wy, ale lubię Tworzyć spójną całość z moim mieszkaniem. Wszystko, co mnie otacza jest w klimacie skandynawskiej bieli, czerni i przeważa minimalizm. Dlatego komfortowo czuję się, jeśli założę czarne rurki, bluzę ze wzorem chevron czy też dizajnerski zegarek. Od kiedy pamiętam moda i wnętrza przeplatały się w moim życiu. Gdy byłam nastolatką i jedną ze ścian przemalowałam na różowo, to także w moim stroju widoczne były akcenty wściekłego amarantu. Tak już mam 🙂 Wobec tego zapraszam Was do zobaczenia moich propozycji. Mam nadzieję, że galeria jest na tyle obszerna, że każda z Was znajdzie coś dla siebie. Dodatkowo, aby nie utrudniać Wam życia, wszystkie propozycje modowe są ze sklepu internetowego Zalando. Więc jeśli coś Wam się spodoba, bez wahania możecie zamówić daną rzecz bez wychodzenia z domu. Proste, prawda? 

STYL SKANDYNAWSKI
Skandynawskie wnętrza charakteryzują się prostotą. Przeważają takie kolor jak biel, czerń, odcienie szarości.  Podobnie jest z modą, którą możemy określić w kilku słowach: minimalizm, neutralne barwy, proste fasony. Modowe inspiracje w tym stylu znajdziesz tutaj: https://www.zalando.pl/moda-skandynawska/.

PARYSKI SZYK 
We wnętrzach to nic innego jak imponujące lampy, stonowane kolory ścian, piękne sofy przyozdobione sporą ilością poduch, a także dodatki w postaci srebra czy złota. W modzie to przede wszystkim elegancja, dobrze skrojone ubrania w naturalnych barwach z domieszką np. pudrowego różu, który ma być hitem 2016 roku. Modowe inspiracje w tym stylu znajdziesz tutaj:https://www.zalando.pl/paryski-szyk/.

STYL MARYNARSKI
Często styl marynarski kojarzy nam się z wyjazdem na wakacje. Ale pamiętajmy, że latem śmiało możemy przemienić nasz dom w wakacyjną kajutę. Wystarczy kilka dodatków w postaci pasiastych poduszek, a także obrazy z nadmorskimi widokami oraz lampiony. A gdy chcemy ubrać się w takim klimacie warto postawić na błękity,beże, zwiewne apaszki, palto i wygodne buty. Idealny zestaw na wypad za miasto albo dobrą kawę z koleżanką w letnie popołudnie. Modowe inspiracje znajdziesz tutaj:https://www.zalando.pl/styl-marynarski/.

STYL VINTAGE
Urządzenie wnętrz w klimacie vintage rządzi się swoimi prawami. Meble mogą pochodzić z różnych epok, ale warto zadbać o szczegóły, czyli np. wyraziste dodatki. Głęboka żółć, bordo czy ciemna zieleń, to wszystko idealnie wygląda w mieszkaniu w stylu retro. W modzie możemy również zaszaleć. Delikatna bluzka w zestawieniu z rozkloszowaną, dłuższą spódnicą, a do tego perfekcyjnie zawiązana apaszka albo sukienka w wielkie grochy – idealnie w stylu vintage. Modowe inspiracje w tym stylu znajdziesz tutaj:https://www.zalando.pl/vintage/.

STYL BIZNESOWY  
Minimalizm połączona z nowoczesnością to idealna baza do stworzenia biura. Jeśli wybieracie się na rozmowę kwalifikacyjną, czekają Was negocjacje z klientem bądź po prostu idziecie na bardziej formalne spotkanie w modnej restauracji, nie zapominajcie o stosownym stroju. Tu liczy się przede wszystkim dobrze skrojony żakiet, elegancka czarna sukienka, delikatna biżuteria. Nie możemy założyć kolorowych dodatków czy za krótkiej sukienki. Istotne jest, aby zastosować biznesowy dress code. Modowe inspiracje  znajdziesz tu: https://www.zalando.pl/styl-biznesowy/.

Lifting kuchni. Moja biała kuchnia IKEA w obiektywie.

W poprzednim wpisie pokazałam Was mini metamorfozę mojego salonu. Wprowadziłam więcej zieleni, naturalnych barw. Również podobny zabieg zastosowałam w kuchni. Większość pastelowych dodatków schowałam do szafek, a na piedestał wystawiłam drewno, biel i miętę 🙂 W kuchni zrobiło się bardziej naturalnie. Jej poprzednie oblicze możecie zobaczyć TUTAJ (KLIK). Która wersja bardziej przypadła Wam do gustu? Ściskam, Marcelina.

URBAN JUNGLE, czyli metamorfoza mojego salonu.

Od pewnego czasu chodziła mi po głowie metamorfoza salonu oraz kuchni. Chciałam skoncentrować się na bieli, czerni, drewnie, wprowadzić więcej roślin do wnętrza. Porzuciłam pastelowe dodatki na rzecz tych bardziej naturalnych, surowych. Dzisiaj mam dla Was zdjęcia mojego salonu, a niebawem pokażę Wam także nowe oblicze mojej kuchni. 

Zobaczcie jak dodatkami można odmienić wnętrze. Poduszki, świeże kwiaty, kilka bibelotów-to wystarczy, aby wnętrze prezentowało się inaczej. 

Nie ma dżungli bez zwierząt…prawda? U mnie tygrys bacznie obserwuje co się dzieje w domu 🙂

Dla porównania TUTAJ (klik) możecie podejrzeć jak wyglądał mój salon pół roku temu. Chociaż w głowie mam jeszcze kilka większych zmian, np. malowanie ścian czy wymiana komody, to cieszy mnie, że małym nakładem pracy możemy tyle zmienić. Dajcie znać czy Wam się podoba 🙂 Marcelina 

Początek lutego w wiosennej odsłonie.

Cieszy mnie, że słońce coraz dłużej nam towarzyszy w ciągu dnia. Miałam serdecznie dość długich, szarych dni, gdy po obiedzie robiło się już ciemno za oknem. Czuję w powietrzu wiosnę, chociaż prognozy pogody nie są łaskawe. Podobno śnieg jeszcze do nas zawita. Ale to nieistotne, u mnie robi się coraz bardziej wiosennie. Róż, który był przez kilka ostatnich miesięcy nieobecny w moim domu, znowu cieszy oko. Dajcie znać czy lubicie takie pastelowe wnętrza 🙂 Ewelina 

 I kolejny nabytek-sznur lampek. Zawiesiłam je na jednym z wielu haków, które zdobią moje ściany. Uwielbiam je! Pozwalają na ciągłą zmianę aranżacji 🙂