Nie jest to przykład minimalistycznego wnętrza. Wręcz przeciwnie, panuje tu lekki przepych, z półek wylewają się bibeloty, nie uświadczymy także delikatnych, pastelowych barw. Niedawno jedno ze zdjęć tego mieszkania pojawiło się w cyklu „5 zdjęć tygodnia”. Bardzo przypadło Wam do gustu, więc postanowiłyśmy pokazać Wam całe wnętrze.
Co sądzicie? Moglibyście tu zamieszkać? A może takie wnętrza wyglądają ładnie wyłącznie na zdjęciach? Czekamy na Wasze opinie:-) A niebawem na blogu pojawią się nowości z naszych domów, więc bądźcie czujni!:-))) Buziaki od Sisterek!
Rzucone oryginalne płaszcze czy torebki, równo ułożone buty to wszystko dodaje tylko klimatu 🙂
Rdzawa sofa prezentuje się świetnie!
Przestrzeń jest wręcz genialnie wystylizowana i piękna do oglądania, ale… Nie wyobrażam sobie życia w takiej przestrzeni nawet przez wzgląd na ilość czasu, jaką potrzebowałabym do wysprzątania tylu pięknych bibelotów, chociaż pewnie osoby posiadające takie wnętrza mają jakąś miłą panią do pomocy 😉
Świetnie się ogląda to na zdjęciach. Troszkę mnie przytłacza ilość ozdób i drobiazgów – nie bardzo wiem na czym skoncentrować wzrok. Na pewno mieszkanie bardzo ciekawe 🙂 – tylko kto to wszystko sprząta ? 😉
Faktycznie mnóstwo jest przedmiotów w tym mieszkaniu, ale wszystko jest tak wspaniale dobrane i zestawione ze sobą, że całość wygląda przepięknie 🙂
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Cudownie! W moim stylu!
Ściany, rozmieszczenie mebli, kolorystyka i styl są zabójcze i uwielbiam je. Ale na litość boską, po co tyle dodatków, przecież tego się nie da sprzątać, a jak przypadkiem zahaczę o ramkę od zdjęcia to mi cała zawartość półki spadnie.