Jak dobrze wiecie, rozpoczęłyśmy nową serię na blogu „Mieszkanie przyjaciół”. Jako pierwsze pojawiło się skandynawskie wnętrze Moniki ( możecie zobaczyć je TUTAJ KLIK).
A co tym razem dla Was przygotowałyśmy? Kadry z domu Sabiny. Utrzymane w przytulnym klimacie wnętrze to mieszanka bieli oraz czerni, pastelowych dodatków i drewna. Nasza bohaterka od zawsze śniła o białym domku, aż wreszcie rok temu spełniło się jej największe marzenie. Razem z mężem kupili dom na obrzeżach miasta. Sabina jest osobą, która uwielbia dekorować swój dom. Każda rzecz ma tu swoje miejsce. Wiklinowe kosze, piękna ceramika m.in. marki Ib Laursen przeplata się z przedmiotami przywiezionymi z różnych zakątków. Jeśli coś się jej spodoba-musi to mieć. T
Robiąc zdjęcia nie mogłyśmy się ograniczyć jedynie do kuchni i salonu. Poszłyśmy na całość i z aparatem zawitałyśmy także do sypialni, łazienki, WC oraz pokoju gościnnego. No dobrze, usiądźcie wygodnie, najlepiej z filiżanką pysznej kawy, bo czeka Was pokaźna relacja z wizyty w domu Sabiny.
Zaczynamy od salonu z kącikiem jadalnianym. Na uwagę zasługuje piękny biało-czarny kominek. Pierwotnie wyglądał on całkiem inaczej, ale Sabina poddała go metamorfozie, co było doskonałym posunięciem.
Kuchnia (Stadt IKEA) utrzymana jest w jasnym klimacie. Do tego pastelowe dodatki. Oczu nie można oderwać o ślicznych pojemników, zlewu pod oknem i pięknej ceramiki za szybą.
W tej sypialni chyba każdy chciałby trochę pobyć. Dużo drewna, jasne dodatki i zielona bieliźniarka- to tworzy bardzo przytulny klimat.
W łazience rzuca się w oczy piękna, duża wanna wolnostojąca. Białe płytki na ścianach i podłoga ułożona z płytek łudząco przypominających drewno – zobaczcie jaki sielski klimat tu panuje!
Ubikacja utrzymana jest w podobnym klimacie, jednak tutaj pojawiło się więcej czarnych i szarych elementów.
I przyszła pora na pokój gościnny. Na co dzień pełni on funkcję również gabinetu o czym świadczy biały sekretarzyk. Fotel zapewnie kojarzycie? Nie ma bardziej wygodnego od tego z IKEA!
I ostatnie kadry…z ogrodu. Mnóstwo zieleni, nawet truskawki się znalazły 🙂
Dziękujemy za przemiłą współpracę! 🙂 Uwielbiamy podziwiać tak piękne wnętrza. Dajcie koniecznie znać jak Wam się podoba dom Sabiny. Co najbardziej wpadło Wam w oko?
Mamy nadzieję, że podoba Wam się nowa seria na blogu, bo za jakiś czas pojawi się tu kolejne inspirujące wnętrze…